Przejdź do głównej zawartości

Wielkanocne jajka faszerowane w trzech kolorach

Pomysłów na wielkanocne faszerowanie jajek jest mnóstwo. Na który jednak się zdecydować, żeby nasz stół wyglądał kolorowo i apetycznie? Proponuję Wam bardzo prosty sposób faszerowania jajek kolorowymi pastami.

Składniki:
6 jajek
Majonez
sól, pieprz
Pasta czerwona: Łyżeczka koncentratu pomidorowego, pół łyżeczki papryki
Pasta zielona: 4-5 łyżek groszku mrożonego, 2-3 łyżeczki natki pietruszki
Pasta żółta: 2 plasterki żółtego sera, 1/4 łyżeczki curry

Jajka gotujemy na twardo. Po ugotowaniu obieramy ze skorupek, kroimy na połówki, wyciągamy zółtko i trochę białka. Wkładamy to do blendera, dodajemy 2 łyżki majonezu, trochę soli i pieprzu i miksujemy na gładką masę. Masę dzielimy na 3 części:
Do pierwszej dodajemy ser i curry, miksujemy i nakładamy do jajek - mamy kolor żółty.
Do drugiej dokładamy uprzednio ugotowany groszek i pietruszkę, miksujemy, nakładamy do jajek - kolor zielony.
Do trzeciej dodajemy koncentrat i paprykę, miksujemy, lub mieszamy łyżką i nakładamy - kolor czerwony.

Ja za każdym razem myłam blender, bo nie chciałam, żeby kolejne pasty zmieniły kolor. Oczywiście z mieszaniem można sobie także poradzić bez blendera - wystarczy najpierw rozcisnąć jajka widelcem.

Koszt przygotowania: 6 złotych
Czas przygotowania: 20 minut
Stopień trudności: łatwe

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Filet americain, czyli holenderski tatar

Jeśli lubicie tatar wołowy, to filet americain powinien Wam również smakować. Co to w ogóle jest i jak to się je? W Holandii można zamówić ten smakołyk jako przystawkę/danie główne lub zjeść z nim kanapkę na lunch. Niestety nawet nie umiem przetłumaczyć nazwy, ale podobno wywodzi się od "amerykańskiego" sosu dodawanego do mięsa. Dodajemy Worcestershire i ketchup... Nie wiem, na ile Worcestershire jest amerykańskim sosem (pochodzi przecież z Anglii), ale na pewno holenderskim nie jest. A może jednak chodzi o ketchup? Słyszałam też wersję, że "americain" dlatego, że mięso jest mielone jak w hamburgerze. Sama nie wiem, w którą wierzyć. Ale czy to ważne? Ważne, jak smakuje. Składniki dla 2 - 3 osób: 300g świeżej polędwicy wołowej 1 niewielka cebula (czerwona, lub szalotka) 2 łyżeczki slodkiej papryki suszonej 1 łyżeczka papryki chilli suszonej 2 łyżeczki sosu Worcestershire 1-2 łyżeczki ketchupu 1-2 łyżki majonezu 1 łyżka ostrej musztardy sól, pieprz Robi...

Jajka faszerowane wiosennie, czyli jak smacznie rozpocząć Wielkanoc

Kolejna odsłona klasycznego przepisu z mojego domu rodzinnego na jajka faszerowane. Tym razem wersja dla leniwych, bo nie będzie trzeba nic kroić ani siekać - wszystko załatwi za nas blender :) Potrzebujecie: 6 jajek ugotowanych na twardo pół cebulki dymki + szczypiorek z dwóch dymek 6 rzodkiewek 2 łyżki masła sól, pieprz, bułka tarta masło do smażenia (1 łyżka) Do dekoracji możecie wykorzystać: posiekany szczypiorek i natkę pietruszki rzodkiewkę, ogórka, pomidora i awokado w plasterkach Sposób przygotowania: Jajka obieramy ze skorupek, przecinamy na pół i wyjmujemy żółtka z odrobiną białka. Szczypiorek i rzodkiewki możemy posiekać, ale i tak zmiksujemy je blenderem.  Żółtka wraz ze szczypiorkiem, rzodkiewką, cebulką i masłem miksujemy blenderem na gładką masę, przyprawiamy solą i pieprzem, Tak przygotowane nadzienie wkładamy do wydrążonych białek, obsypujemy z góry bułką tartą (oczywiście możemy wysypać bułkę na talerzyk i obtoczyć spód jajka d...

Stek z rostbefu wołowego, a właściwie tajemnica marynaty

 Trochę nietypowo jak na kobietę, ale uwielbiam wołowinę. Zanim nauczyłam się jednak przyrządzać sama steki z tego mięsa zmarnowałam kilka naprawdę fajnych porcji polędwicy, rostbefu czy antrykotu. Oczywiście polędwica wołowa jest najlepsza, ale i najdroższa. Dziś proponuję wersję oszczędniejszą, właśnie z rostbefem. Aby przygotować 2 steki wołowe bedzięcie potrzebować: 2 kawałki rostbefu wołowego (można kupić gotowe już pokrojone steki), ale patrzcie raczej na takie ważące nie więcej niż 200 g, grubsze steki z rostbefu mogą się nie udać za pierwszym razem.  Marynata: 150 ml czerwonego wytrawnego wina 3 łyżki octu balsamicznego 3 ząbki czosnku łyżeczkka suszonego tymianku łyżeczkka suszonego rozmarynu 2-3 łyżki oliwy Składniki mieszamy w naczyniu (czosnek najlepiej przecisnąć przez praskę, ewentualnie drobno posiekać). Mięso zanurzamy w w marynacie na minimum dobę. Ja steki smażę na maśle klarowanym wcześniej posypuję solą morską (grube kryszt...